Lokowanie pieniędzy w bankach, to chyba wciąż najbardziej popularna metoda obracania nimi i inwestowania ich. Co prawda nie przynosi spektakularnych zarobków, ale daje poczucie bezpieczeństwa. Jednak czy zawsze jest tak, że oddając pieniądze bankowi możemy być spokojni o to, że kiedy będziemy chcieli zrezygnować z lokaty, to wyjmiemy przynajmniej tyle ile włożyliśmy? Otóż jest to nieprawda. Zazwyczaj albo niewiele zarobimy, albo wręcz stracimy. Skąd biorą się takie rozbieżności? Otóż lokaty bankowe są bardzo nisko oprocentowane. Dają co prawda największą gwarancję bezpiecznego obracania pieniędzmi i najniższe ryzyko utraty środków, ale oznacza to, że lokaty są bardziej przechowalniami pieniędzy aniżeli produktami, w które można zainwestować i na których można zarobić. Znacznie lepiej, w porównaniu do lokat, wypadają fundusze inwestycyjne. Ale też są znacznie bardziej ryzykowne. Zdecydowanie się na ulokowanie w nich swoich pieniędzy to nie lada wyzwanie i przejaw odwagi albo też bardzo dobrych zdolności analitycznych. Fundusze inwestycyjne to takie produkty bankowe, na których w krótkim czasie można sporo zarobić, ale można też sporo stracić. Przed podpisaniem jakiejkolwiek umowy na przystąpienie do takiego funduszu, najlepiej jest się poradzić jakiegoś analityka finansowego lub doradcy, niezwiązanego z daną instytucją bankową.
Lokowanie pieniędzy w bankach
